Ten kefir jest bardzo szkodliwy

10 XI 2017

Podczas konferencji prasowej politycy Wolności wypo­wiedzieli się na temat zmian, które zaszły w Polsce przed dwa lata od ob­jęcia rzą­dów przez Zjednoczoną Prawicę.

 – Dzisiaj na Twitterze trwa ostra walka o największy ab­surd, który uchwalił PiS. Łeb w łeb idą ze sobą «apteka dla apteka­rza» i likwi­da­cja przemysłu futrzarskiego – skonkludował europoseł Janusz Korwin–Mikke.

Poseł Jacek Wilk stwierdził z kolei, że „całą politykę obecnego rządu można określić skró­tem KEFIR:

Ko­lek­ty­wizm, Etatyzm, Fiska­lizm, Interwencjo­nizm, Redystrybucja – jednym słowem, socja­lizm.

W od­niesieniu do pla­nowa­nej rekon­strukcji rady mini­strów, chciałbym zauważyć, że będzie ona po­zorna, a główni akto­rzy tego rządu będą nadal zasiadali na swoich sta­nowiskach, a mam tutaj przede wszyst­kim na my­śli „super­mini­stra” Mateusza Morawieckiego, który ma uzyskać jeszcze więcej uprawnień oraz mini­stra Zbi­gniewa Ziobrę. Działania rządu idą w kierunku dokładnie od­wrotnym do wolności go­spodarczej, obni­żania i upraszcza­nia podat­ków czy de­regulacje. Takie działa­nie musi się skończyć, ponieważ socjalizm musi się skończyć w mo­men­cie, kiedy kończą się cu­dze pie­niądze. Już te­raz widać zresztą, że budżet pęka w szwach”.

Wiceprezes Konrad Berkowicz w swojej wypowiedzi za­znaczył, że aktualny rząd promuje rozwiązania typowo so­cjali­styczne.

– Widać jak na dłoni, że rząd nie chce uwolnić gospo­darki, a rozszerza zamordyzm. Za­miast obniżyć podatki, które przecież płacą wszyst­kie rodziny, podwyższa je, rzucając lu­dziom ochłap w postaci 500+. Zamiast uwol­nić branżę budowlaną z biu­ro­kra­cji i ob­ciążeń podatko­wych, sam bierze się za budowanie bloków w ramach pro­gramu Miesz­kanie+. Za­miast uwolnić inne branże, nisz­czy branżę e–pa­pierosów, nakła­da­jąc na nie horren­dalną akcyzę, niszczy przemysł futrzarski, niszczy branżę apte­karską. To jest z całą pewności naj­bar­dziej wrogi wol­no­ści go­spodarczej rząd. Dlatego trzeba po­wiedzieć mocno – Jaro­sław Ka­czyński już zdo­był tytuł Człowieka Wolno­ści od tygodnika „W Sieci”. To tak jakby Adolf Hitler otrzymał od czasopisma założo­nego przez NSDAP nagrodę „Przyja­ciela Ży­dów” – stwier­dził p. Berko­wicz.

P. Artur Jabłoński, członek Prezydium Wolności, pod­sumował: „Nie ma możliwości, żeby w tym systemie do­ko­nać zmian, które pro­wa­dzi­łyby do pozytywnych efek­tów. Socjalizmu nie da się uratować, socjalizm należy za­stą­pić czymś, co się spraw­dza. Ten system jest nie­wy­pałem, a PiS włożył ogromną energię, żeby go bronić i umac­niać. Wszystkie uchwalone przez par­lament re­gu­lacje, które miały nam ułatwić życie, tak naprawdę je komplikują”.

 

JKM

Nie samym JKM człowiek żyje:

do Czytaj!

do Bry­dża